Sąd Okręgowy w Gdańsku wydał wyrok w sprawie dotyczącej wykorzystania przez pracodawcę 22 zdjęć swojego pracownika. Pracodawca stał na stanowisku, że skoro zdjęcia zostały wykonane w trakcie pracy, to prawa autorskie do nich nie przysługują twórcy, a właśnie pracodawcy.
Kto miał rację w tym sporze?
Zdjęcia w trakcie pracy
Pracodawca (uczelnia) powołała się na art. 12 ust. 1 prawa autorskiego, który stanowi:
Jeżeli ustawa lub umowa o pracę nie stanowią inaczej, pracodawca, którego pracownik stworzył utwór w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy, nabywa z chwilą przyjęcia utworu autorskie prawa majątkowe w granicach wynikających z celu umowy o pracę i zgodnego zamiaru stron.
I generalnie, pracodawca miałby rację, gdyby nie fakt, że w umowie o pracę nie było słowa o wykonywaniu zdjęć.
Pracownik nie miał w zakresie swoich obowiązków dokumentowania wydarzeń z życia pozwanej uczelni.
Zdjęcia wykonywał dobrowolnie w godzinach pracy i poza nimi.
Mówiąc krótko — do obowiązków pracownika nie należało wykonywanie zdjęć.
Skoro w umowie o pracę pozwana uczelnia nie nałożyła na pracownika obowiązku wykonywania zdjęć, to zdjęcia takie nie mogły być utworami pracowniczymi.
I nic nie zmienia fakt, że zdjęcia te były wykonywane również w godzinach pracy.
>>> Przeczytaj artykuł Ochrona wizerunku, znajdziesz w nim najważniejsze informacje odnoszące się do zasad rozpowszechniania wizerunku
Jak wskazuje judykatura:
aby utwór miał charakter pracowniczy i znajdowała zastosowanie regulacja przewidziana w art. 12 prawa autorskiego nie wystarcza jakikolwiek związek łączący powstanie utworu ze stosunkiem pracy. Niezbędne jest aby stworzenie utworu nastąpiło w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy. Innymi słowy, chodzi o te przypadki gdy stworzenie danego dzieła należało do zakresu zadań, obowiązków pracownika. Obowiązki takie mogą być sprecyzowane w umowie o pracę, w bezpośrednich poleceniach służbowych, jednak tylko tych, które zostały wydane w granicach obowiązków pracowniczych danego twórcy. Nie jest natomiast wystarczającą podstawą do stwierdzenia pracowniczego charakteru utworu, posłużenie się w procesie twórczym urządzeniami lub materiałami należącymi do zakładu pracy, przygotowanie utworu w czasie pracy twórcy, sfinansowanie pracy twórczej przez zakład pracy lub udział w procesie twórczym innych osób zatrudnionych w tym zakładzie oraz tolerowanie przez twórcę faktu eksploatowania przez, bez porozumienia z nim utworu przez zakład pracy.
Z tytułu wykorzystania 22 zdjęć Sąd zasądził na rzecz powoda kwotę ponad 60.000 zł oraz nałożył na pozwaną uczelnię obowiązek złożenia oświadczenia w postaci przeprosin.
Link do wyroku –> SO Gdańsk XVII GW 150/21
Pozdrowienia z Rzymu! Ciao ragazzi!
Karolina Nowalska
adwokat
***
Wizerunek na festiwalu
Jakiś czas temu byłam na imprezie (świetny początek wpisu na blogu o prawie 😉) i mój wizerunek został utrwalony, a następnie rozpowszechniony w celu promowania kolejnej edycji wydarzenia. Wydarzenie jest biletowane, organizator osiąga z niego zysk, czyli mój wizerunek został wykorzystany w celu komercyjnym.
Czy organizator mógł tak zrobić? [Czytaj dalej…]
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }