Zdjęcia ślubne to nie tylko pamiątka z jednego z ważniejszych dni w życiu, ale także forma sztuki i sposób na budowanie portfolio przez fotografów. Często pan młody będący żołnierzem decyduje się wystąpić na ślubie w mundurze.
Choć dla niego to wyraz dumy i szacunku dla zawodu, to dla fotografa może stanowić powód do niepewności, szczególnie gdy klient prosi o niepublikowanie zdjęć w portfolio.
Skąd wynikają te obawy i czy rzeczywiście rozpowszechnianie zdjęć żołnierzy w mundurach jest problematyczne?
Prawo do wizerunku w Polsce
W Polsce wizerunek osoby fizycznej podlega ochronie na mocy Kodeksu cywilnego oraz Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Co do zasady, publikacja wizerunku osoby prywatnej wymaga jej zgody, chyba że osoba ta występuje w charakterze publicznym.
W przypadku fotografii ślubnych żołnierza, mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jego wizerunek jest chroniony, a zgoda na jego publikację w portfolio fotografa będzie konieczna.
>>> Przeczytaj artykuł Ochrona wizerunku, znajdziesz w nim najważniejsze informacje odnoszące się do zasad rozpowszechniania wizerunku
Żołnierz w mundurze a prawo
Specyficzną kwestią, która komplikuje sprawę, jest to, że mundur wojskowy może być postrzegany jako symbol państwowy, a żołnierz w mundurze może być odbierany nie tylko jako osoba prywatna, ale także jako przedstawiciel Sił Zbrojnych.
Tutaj pojawia się dylemat – czy zgoda samego żołnierza na rozpowszechnianie jego wizerunku w mundurze wystarczy, czy potrzebna jest także zgoda dowództwa?
Nie ma jednoznacznych regulacji prawnych zakazujących fotografowania żołnierzy w mundurach.
Kodeks Honorowy Żołnierza Zawodowego co prawda nakłada na żołnierzy obowiązek postępowania zgodnie z zasadami etyki, takimi jak odpowiedzialność, lojalność czy honor, ale jest to zbiór zasad etycznych, a nie przepisów prawnych.
Faktyczne ograniczenia dotyczące rozpowszechniania wizerunku żołnierzy mogą wynikać z Ustawy o ochronie informacji niejawnych oraz wewnętrznych zarządzeń wojskowych, które mogą być szczególnie restrykcyjne w okresach podwyższonych stopni alarmowych.
W takich sytuacjach dowódcy mogą wprowadzać większą ostrożność w publicznym udostępnianiu wizerunków żołnierzy z obawy o bezpieczeństwo narodowe lub tajemnicę służbową.
Problemy z interpretacją przepisów
W rzeczywistości problem często leży nie w samych przepisach, lecz w ich interpretacji przez dowódców.
Stopnie alarmowe wprowadzone w Polsce, takie jak ALFA czy BRAVO, wymagają większej czujności w zakresie bezpieczeństwa. Jednak dowódcy nie zawsze rozumieją pojęcie tajemnicy służbowej we właściwy sposób.
Zdarza się, że z powodu obaw o naruszenie zasad bezpieczeństwa lub po prostu dla świętego spokoju, żołnierze sami wprowadzają niepisany zakaz udostępniania swojego wizerunku w mundurach.
>>> Sprawdź listę obiektów objętych zakazem fotografowania według art. 616a ustawy o obronie ojczyzny
Co mogą zrobić fotografowie?
Dla fotografów ważne jest, aby postępować zgodnie z przepisami prawa, ale jednocześnie nie rezygnować z możliwości rozwijania swojego portfolio.
Co zatem można zrobić w przypadku, gdy żołnierz prosi o niepublikowanie zdjęć?
- Uzyskanie zgody na piśmie – jeśli żołnierz wyraża zgodę na rozpowszechnianie swojego wizerunku w mundurze, warto to udokumentować. Pisemna zgoda z zaznaczeniem, że zdjęcia będą używane w portfolio, to dobry krok, aby zabezpieczyć się prawnie.
- Konsultacja z dowództwem – w razie wątpliwości, można poprosić żołnierza o skonsultowanie sprawy z przełożonymi. Czasem takie formalne podejście może pomóc w rozwiązaniu problemu i uzyskaniu zgody.
- Alternatywy – jeśli uzyskanie zgody jest problematyczne, rozważ wykorzystanie zdjęć, na których mundur nie jest głównym elementem kompozycji, lub gdzie żołnierz nie jest jednoznacznie rozpoznawalny.
Ślub żołnierza – podsumowanie
Choć przepisy dotyczące publikacji wizerunku żołnierzy w mundurach nie są jasno określone w prawie, to w dużej mierze problem leży w błędnej interpretacji przepisów przez dowódców.
Fotografowie powinni być świadomi, że rozpowszechnianie wizerunku osoby, w tym żołnierza, zawsze wymaga zgody.
Warto jednak, aby obie strony – zarówno fotografowie, jak i żołnierze – zrozumiały, że publikowanie takich zdjęć niekoniecznie narusza przepisy, o ile nie ma zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego.
P.S. Co ciekawe, chciałam zobrazować niniejszy wpis zdjęciem z serwisu stockowego unsplash, z którego korzystam. Jak widzicie, znalazłam jedynie zdjęcie żołnierza czeskiego. Podjęłam więc próbę wygenerowania zdjęcia przy pomocy AI — i tu pomimo dokładnego określenia promptu miałam wyniki jedynie polskich żołnierzy z okresów wojennych. Natomiast gdy tylko wpisywałam, że ma to być po prostu soldier, ale już nie polish soldier, to uzyskiwałam wyniki bardziej na czasie. To by chyba oznaczało, że AI została nakarmiona zdjęciami ślubnymi polskich żołnierzy jedynie z okresu wojny. Także Kochani Fotografowie — Wasza praca zawsze będzie potrzebna! 🙂
P.S. 2 Zachęcam Was również do zapoznania się ze wzorem umowy dla fotografa ślubnego. Umowa jest o wykonanie reportażu z ceremonii ślubnej oraz sesji plenerowej. Reguluje takie kwestie jak: warunki wykonania usługi, wynagrodzenie, wizerunek, prawa autorskie i licencję, odstąpienie od umowy oraz kary umowne.
Pozdrowienia!
Karolina Nowalska
adwokat
Zdjęcie: Michal Mikulec
***
Zakaz fotografowania #2
Od 29 września 2023 r. obowiązuje zakaz fotografowania, filmowania lub utrwalania w inny sposób obiektów i wizerunku osób znajdujących się w danych obiektach. Niby obowiązuje, jednak w dalszym ciągu jest to martwy przepis.
Dlaczego?
Dlatego, że nadal nie ma odpowiedniego rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej, które określałoby, jak ma wyglądać znak zakazu fotografowania [Czytaj dalej…]
{ 1 komentarz… przeczytaj go poniżej albo dodaj swój }
Bardzo ciekawy artykuł, niewiele osób zdaję sobie sprawę z problemami związanymi z udostępnianiem wizerunku, dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🙂